
Najpopularniejszą będzie zapewne rzeżucha...
ale można o wiele więcej...

Nasiona:
brokuła,
rzodkiewki,
słonecznika,
dyni,
gorczycy,
soczewicy,
cieciorki,
fasolki mung oraz inne fasolki,

pszenica,
alfa alfa czyli inaczej lucerna (bardzo interesująca polecam poczytać o niej w wikipedii ;)
Migdały - choć jeszcze nie próbowałam - ale zamierzam ;)
Wszystko zależy od preferencji smakowych. Im większe nasiona, tym

Rzodkiewka, rzeżucha, gorczyca będą ostre w smaku ;)
Najfajniejszym jest chyba słonecznik bo neutralny. Może być słonecznik łuskany, ale trzeba go przebrać by nie było w im połówek nasion i śmieci.
Zresztą wszystkie nasiona należy "obejrzeć" najpierw.

W Polsce jest taka firma, która sprzedaje dość duże paczki nasion do kiełkowania ale są one nieprzebrane i często cała hodowlę szlak trafia i pleśnieje przez to albo przynajmniej zaśmierdowywuje ;)
Nie polecam również nasion do wysiewu do gruntu, ponieważ są "impregnowane" odzywkami na owady etc... czyli w sumie jecie wtedy chemie.
Chyba, ze to jakieś eko nasionka.
Potrzebujemy słoik, gazę i

W zależności od nasion i pogody 3-4 dni i mamy garść pysznych kiełków.
Moja obecna mieszanka to:
soczewica
fasolka mung
rzodkiewka
rzeżucha
czarna gorczyca
brokuła
alfa alfa - lucerna
Dzięki temu, że nasionka mają różną wielkość szybciej rosną i te większe pochłaniają nadmiar wody, którego te małe nie lubią ;)
Firma Bio-Natura produkuje naczynie do kiełkowania, które działa świetnie (ja moje zostawiłam mamie w Bielsku ;)
Ja zakupiłam słoik do kiełkowania z zakrętką sitkiem. Coś w te klocki - http://www.sproutpeople.com/devices/jar/jar.htm
Oczywiście to wszystko dla wygodnickich;) Jak napisałam wyżej wystarczą domowe sposoby ;)
www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl