Pokazywanie postów oznaczonych etykietą daktyle. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą daktyle. Pokaż wszystkie posty

2.4.13

Mazurek Makowy czy Makowiec...




Mazurka chyba nigdy nie jadłam, a już na pewno nie robiłam. Eureka, mazurek nie koniecznie ma cokolwiek wspólnego z makiem... Wiec może to jednak makowiec na kruchym cieście?
U nas w domu makowiec to był zawijok - czyli rolada drożdżowa z makiem :)

Po kompletnym namieszaniu może napisze jak wyszło to powyżej :)

Ciasto - kompletna spekulacja i improwizacja, czyli:
1szkl mąki białej chyba przennej
1szkl mąki orkiszowej razowej
1szkl płatków owsianych
1/2 szkl cukru
1 cukier wanilinowy
margaryna
woda

Najpierw mieszamy wszystkie suche składniki, potem dodajemy margaryne pokrojoną w kostkę i zagniatamy ciasto, dolewamy wody jeżeli ciasto jest za suche. Ciasto wykładamy na forme i wkładamy na 10 min do zamrażarki :).
Pieczemy 20min w 190stopniach.

Po upieczeniu nakładamy mase makowo-daktylowo-migdałowo-czekoladowa :) Przepis TUTAJ
Na ciepło - mega dobre!!! I tak jakbym jeszcze miala do tego lody waniliowe... to byłby RAJ :)
Smacznego Ishtar'owego :)


 .

www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl
www.mamcie.ie https://
www.facebook.com/SlingShoe

24.12.11

Makówka Basi

Składniki:
250 g maku - zmielonego, uwaga, mak to twardziel, byle czym się nie da zmielić
2 paczki szkolnych ciasteczek (kruche/twarde)
1 litr mleka (może być sojowe) (na podwójną porcję dałabym mniej mleka)
4 łyżki cukru
2 łyżki miodu
1 cukier waniliowy
2-3 łyżki roztopionego masła
4 łyżki rodzynków
2 łyżki kakao
migdały i inne podobne
szczypta soli
kruszona, gorzka czekolada

zagotowujesz mleko i sukcesywnie wsypujesz resztę składników - czekoladę najlepiej po ostygnięciu.
Ciasteczka oczywiście przekładasz z uzyskaną masą (jakieś 3 - 4 warstwy)


Taka makóweczka z lodóweczki, na drugie dzień... urywa!!!!!


MAKÓWKA daktylowa ;) na obczyźnie:
Problem nr 1 to był brak maszyny, która by się poddała makowi i go zmieliła. Nawet po zagotowaniu w mleku gadzina się nie opierała i ja sama się jej poddałam. I jest ok!!!!!
Nie lubię jak mi rodzynki puchną w słodkościach i zdecydowałam dodać krojone daktyle... duuużo. No i w całości wegańskie to cudo, na mleku sojowym i bez maseła.
Dodałam też troszkę mniej mleka niż w przepisie - co gwarantuje prawie, że krojenie makówki ;)



www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl