I tak, pójście na cudze jabłka do sadu, ja nazwałabym "na kroca", a inny "na szaber", "na harembe" itd
Wiec dla mnie te kluski to od wieków były kopytka, ale jakiś lobbing a może nawet mobbing mi tu wkręcają niektórzy, że kopytka to się robi z ziemniaków.....
Nie wnikam...
Moje Kopytka ;)
- Biały Ser (kostkę czyli 200-250 gram) - nie wiem czy da się je zrobić z tofu, ale nawet bym nie próbowała bo tu chodzi o smak (!) przepraszam drogich vegan.- Białą Mąkę
- Masełko
- Cukier Brązowy
- Cynamon
Ser rozdrabniamy i powoli dosypujemy białej maki ugniatając ciasto. Gdy składniki się połączą, rolujemy partiami w "węże" o średnicy około 1-2cm i kroimy pod skosem na mniejsze talary. Układamy na talerzu posypanym mąką, bądź od razu wrzucamy do lekko osolonego wrzątku.
Po 5-10minutach, odcedzamy kluski, polewamy masełkiem i prószymy cynamonem i brązowym cukrem.
Mniam!!!
www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl