Pokazywanie postów oznaczonych etykietą patison. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą patison. Pokaż wszystkie posty

30.11.10

Panierowany Patison

Jedzonko mojego dziecinstwa...

Patisona myjemy i obieramy ze skorki, która lubi być gorzka(!). Wybieramy te najwieksze 'dyniowate' pestki.

Kroimy na około1cm plastry i panierujemy w słonym gęstym cieście nalesnikowym i bułce tartej.
Ciasto wg upodobań, może być na wodzie, mleku sojowym czy zwykłym.

Sukces panierki gwarantuje dłuższe poleżenie patisona w bułce tartej - wtedy nie ścieka ani nie obsówa się panierka. Zatem plaskie naczynie, by jednorazowo moglo wchłaniać bułę kilka plasterków patisona. Smażymy jak kotlety.

Podawać z czym dusza zapragnie - my kąsneliśmy samo na przystawkę ;)

www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl

18.6.10

Panir... z.... Dudhi...

Panir... z.... Dudhi...
A Dudhi to Tykwa z rodziny dyniowatych ;)

Potrzebujemy:
jedna Dudhi... albo Cukinie choc bardziej pasowałby Patison;

domowej roboty bardzo dobrze odcisniety biały ser - około 200 gram; (bądź gotowy kupiony w sklepie Panir)

Czarna Gorczyca w kulkach i połówkach;

Sól, Pieprz, Płatki Chili;

Oliwa do Smażenia;

Panir kroimy w około 1cm kostkę i rzucamy na rozgrzany tłuszcz razem z czarną gorczycą, odrobiną soli i płatkami Chili. Obsmażamy z każdej strony i wrzucamy Dudhi pokrojoną w cieńkie plasterki, solimy, dodajemy gorczycę w połówkach i odrobinę pieprzu. Przykrywamy, mieszamy co jakiś czas dopóki warzywko troszkę zmiekknie. Powinno być lekko twardawe, no chyba że ktoś lubi rozmamłane ;).

Podajemy z ryżykiem, dhalem pomidorowym i surówką...

Smacznego ;)







www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl