28.8.13
Rosół Imbirowy - ZUPA
Uwielbiam... rozgrzewająca wersja tradycyjnej zupy ;)))
Oczywiście waryjacje są różne... jak zwykle wiele zależy od tego co właśnie kryje w sobie lodówka ;)
Warzywka jak do rosołu, ja dodaje rownież kilka małych ziemniaków...
2 liście laurowe,
3 duże ziela ang,
dużo kulek pieprzu,
może być szczypta majeranku,
sól, ewentualnie vege vegeta,
i minimum(!) 5cm korzeń świeżego imbiru w całosci (ale obranego ze skórki),
2-3 łyżki oliwy
i zalać wodą z 5cm powyżej warzyw. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu aż warzywa będą miękkie. My zajadamy z brązowym ryżem...
Poniżej wersja z makaronem i amarantusem oraz szpinakiem a'la natka pietruszki :)
www.freethepuppets.com
www.neurokultura.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz